www.historiaumk.fora.pl

PiotrIno

Wy tu planujecie gdzie się napijecie a mnie dramat spotkał i nie będę mógł się pojawić na naszej integracji... Sad

mogę wam tylko liczyć że będziecie się dobrze bawić i że to nie będzie ostatni wypad historyków na "miasto"...

Damian

Szkoda, ale spoko, jeszcze będzie wiele wypadów na które się załapiesz.

PiotrIno

Mam nadzieję... W końcu także uważam się za historyka i choć nie będzie mnie na integracji to jednak nic nie przeszkodzi w możliwość wypicia w spólnym gronie... Very Happy

Jakob von Kudeł

ja po integracji już nie piję alkoholu xD
Razz

Keld

Serenity

Keld

To dobra wiadomość Wink

.

Damian

Oj najwyżej zakupicie mniej złocistego trunku o wspaniałej goryczce. Wink

A z tym chlaniem to chyba taki mit, by sobie prestiż podnieść. Razz

Keld

Sęk w tym, że nawet barmani opowiadają te mity. Żaden historyk mi się do tego nie przyznał. Zobaczymy. Może tajemnica tkwi w małej ilości zajęć i dużej ilości wojów.

Damian

Być może, no cóż, dowiemy się organoleptycznie. Razz

Jakob von Kudeł

No to bycie historykiem zobowiązuje w takim razie Razz

muszę się poważnie zastanowić nad swoją abstynencją... xD ale chyba długo w tym stanie nie wytrzymam Very Happy

Werdandi

Keld

Muszę jeszcze pomyśleć, poobserwować. Póki co, nadchodzą do mnie głosy o samych wojach. Znałem też jedną historyczkę - dekadentkę, więc może pójdźmy roboczo w tę stronę Wink

.

Diazeł

Lizard King to swietny pomysl. Bylem tam raz na pietrze na jakiejs imprezie to ile wypili ile tanczylim to sam Odyn jeden wie Wink

A piwo wcale nie jest takie drogie, bo zdaje sie ze sa jakies promocja tam do ktorejs godzinie :>